Kuchnia pełna niespodzianek
Data dodania: 2014-10-19
Długa będzie nasza droga przez kuchnię. Zamówiliśmy meble w firmie Dziadkiewicz. Czekaliśmy kilka długich tygodni i przywieźli meble. Elementy, które przygotowali w firmie były super: polakierowane fronty, zawiasy i prowadnice Blum. Niestety ekipa zaplanowała sobie założenie całości w ciągu jednego dnia, co było według mnie zbyt ambitnym planem i w rezultacie wyszła kaszana.
Popatrzcie:
Szafki skręcili na zwykłe wkręty zamiast konfirmatów i kołków, będzie to zalepione nalepianymi zaślepkami. Wytrzymałość takiego rozwiązania - wątpliwa.
Odkryte boki szafek powinny być polakierowane. Nie wygląda za dobrze. Ale to nasze niedogadanie się
Blat pod płytą gazową wygięty albo ugina się pod własnym ciężarem. Do wymiany. W dodatku - powinien być jakoś wzmocniony od spodu.
Płyta gazowa wyszła za bardzo na lewo. TOTALNA PORAŻKA. Tłumaczyli się, że nie może przechodzić przez łączenie. Ja uważam inaczej. W dodatku łączenie powinno być bez tej ohydnej listwy!!!!
No i ten wkład to też nieporozumienie. Zupełnie nie dopasowany.
Oj byliśmy na nich bardzo źli!!!
Ale dzisiaj przyjechał szef, spisał listę poprawek i poprawią to - mamy nadzieję.
Popatrzcie:
Szafki skręcili na zwykłe wkręty zamiast konfirmatów i kołków, będzie to zalepione nalepianymi zaślepkami. Wytrzymałość takiego rozwiązania - wątpliwa.
Odkryte boki szafek powinny być polakierowane. Nie wygląda za dobrze. Ale to nasze niedogadanie się
Blat pod płytą gazową wygięty albo ugina się pod własnym ciężarem. Do wymiany. W dodatku - powinien być jakoś wzmocniony od spodu.
Płyta gazowa wyszła za bardzo na lewo. TOTALNA PORAŻKA. Tłumaczyli się, że nie może przechodzić przez łączenie. Ja uważam inaczej. W dodatku łączenie powinno być bez tej ohydnej listwy!!!!
No i ten wkład to też nieporozumienie. Zupełnie nie dopasowany.
Oj byliśmy na nich bardzo źli!!!
Ale dzisiaj przyjechał szef, spisał listę poprawek i poprawią to - mamy nadzieję.